Wrażliwość, czy na pewno taka dobra?

Wrażliwość.. Miękkie serce.. Chęć dobra dla wszystkich.. Nie są to cechy sprzyjające życiu...

Bardzo często jesteście krzywdzeni i nie wiecie, dlaczego.. Przecież jesteście dla wszystkich mili, cały czas się uśmiechacie, chcecie dla wszystkich dobrze.. Ale na tym świecie są też źli ludzie, którzy będą chcieli sprawić Ci ból.

Zapytasz: Dlaczego tak się dzieje? Taka kolej rzeczy. Ale hej! Spójrz na to z drugiej strony! 

Czytaliście mój poprzedni post? "Żeby móc być szczęśliwym, musisz najpierw cierpieć."

Nie wiedzielibyście, co to znaczy Kochać, czy po prostu odczuwać radość, gdyby nie smutek. Nie potrafilibyście tego rozpoznać.

Nie bez powodu istnieje coś takiego, jak Yin Yang. Dobro i zło uzupełnia siebie nawzajem. Najczęściej widzimy, że jednak więcej jest tych przykrych sytuacji, bo nie zauważamy małych rzeczy.

Jak śpiewa Sylwia Grzeszczak "Cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest!"

Teraz może uważasz, że to tylko głupie gadanie, które nie ma sensu, ale pomyśl przez chwilę!

Dostałeś dobrą ocenę? Zostałeś pochwalony przez kogoś? Udało Ci się zrobić coś, na czym Ci zależało? 

A może po prostu wstałeś rano z łóżka z uśmiechem?

To wszystko to właśnie te małe rzeczy, które powinny dawać szczęście, ale nie zwracamy na nie uwagi.

Nikt lepiej niż ja nie zna uczucia, kiedy ktoś Cię bardzo mocno skrzywdził a Tobie mimo wszystko jest przykro, kiedy tamta osoba jest co najmniej smutna. Hipokryzja..

Ale tacy jesteśmy. Zrozumieją to tylko wrażliwe osoby.

Nadkładamy czyjeś dobro nad własne. Musimy nauczyć się być w pewnym rodzaju egoistami. Nie możemy myśleć tylko o uczuciach innych ludzi, nasze też są ważne, my też chcemy być szczęśliwi.

Więc zaczynamy od dziś! Nie od jutra, czy poniedziałku, DZIŚ!

Wszystkie nadwrażliwe osoby, starajmy się myśleć o sobie. Nie zawsze, ale częściej. Zadbajmy o siebie, w końcu też zasługujemy na miłość i przyjaźń, nie możemy tylko tego dawać i nie oczekiwać tego samego w zamian.

Read this post in english