11 kwi 2016

Darmowe gadżety szkolne

Nie ma nic za darmo? A jednak!


Mateusz Pawłowski jest uczeniem IV klasy Technikum Administracyjnego przy SOSW dla Młodzieży Niewidomej i Słabowidzącej w Chorzowie. 

Mateusz Ma 19 lat i jest osobą niewidomą. 


Na początku tego roku zorganizował akcję "Darmowe gadżety szkolne", dzięki której osoby mniej zamożne mają szansę zyskać przybory, których brakuje.

Mateusz zorganizował także już 2 konkursy plastyczne dla dzieci. Jeden w 2015 roku pt. "Pieniądz przyszłości", a drugi w 2014 roku pt. "Kreatywne dziecko". W każdym konkursie wzięło udział ponad 700 osób. 

Do oddania są także rzeczy, jak: linijki, zeszyty, plany lekcji, mini notatniki, naklejki oraz zakładki do książek.





Istnieje również możliwość wysyłki!
Moim zdaniem jest to inicjatywa warta dużej pochwały!

W poprzednim poście mówiłam, o karmie i pomocy innym. Nie uważacie, że to dobry zbieg okoliczności? ;)

Aby uzyskać gadżety i przybory, wystarczy wysłać wiadomość z taką prośbą. Można to zrobić przez Facebook, ale wiem, że Mateusz woli kontakt mailowy, bądź telefoniczny. Niżej podaję wszystkie możliwości.

Telefon: 505904182
Mail: info@paywin.pl

KARMA

Wybaczcie, że tak Was zaniedbałam, jak zwykle dużo na głowie, teraz jeszcze praktycznie nic nie mogę zrobić, bo znów dopadła mnie choroba. Pomyślałam, że jednak zrobię coś produktywnego i nadrobiłam kilka rzeczy, między innymi mam dla Was kilka postów. ;)

Jeżeli macie pomysł na jakiś post, chcecie, żebym wyraziła swoje zdanie na jakiś temat - piszcie! :) W komentarzach pod postami, na Facebooku, przeczytam i spróbuję spełnić Waszą prośbę. :)

Przejdźmy do konkretów, czyli tematu tego posta, a jest nim: KARMA. 

"W buddyzmiehinduizmie i religiach dharmicznych jest to przyczyna – rozumiana w sensie prawa przyczyny i skutkuFilozoficzne wyjaśnienie karmy różni się pomiędzy tradycjami, jednak główna idea głosi, że czyny tworzą przyszłe doświadczenia i przez to każdy jest odpowiedzialny za własne życie, cierpienie i szczęście, jakie sprowadza na siebie i innych. "
źródło: Wikipedia

Moim zdaniem jest to po prostu sprawiedliwość świata:
Gdy skrzywdzimy kogoś - również będziemy cierpieli.
Gdy komuś pomożemy - my również otrzymamy wsparcie w potrzebie.
Gdy otrzemy komuś łzy - być może ta sama osoba poda nam chusteczkę.

Karma działa w obydwie strony. 
Obejmuje zarówno te dobre, jak i te złe uczynki.

W literaturze i kulturze jest bardzo dużo odniesień do tego wierzenia, np. przysłowie "Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie."

Ja osobiście kieruję się słowami "Postępuj z innymi tak, jak Ty chciałbyś, żeby z Tobą postępowali."
Udzielam się w wolontariacie i zawsze chętnie udzielam pomocy, gdy ktoś jej potrzebuje.
To wspaniałe uczucie widzieć, że przez tak małe gesty, jak np. wniesie zakupów na wyższe piętro, czy pomoc w wyniesieniu śmieci, wyjściu z psem potrafią dużo zrobić. Często dzięki temu na twarzy ludzi pojawiają się szczere uśmiechy.

Nie ma nic lepszego, niż świadomość, że ktoś uśmiecha się dzięki nam.


A jak u Was? Wierzycie w karmę? Pomagacie innym? Lubicie pomagać czy robicie to "bo tak wypada"?


Przy okazji chciałabym pochwalić się, że powyższą grafikę zrobiłam sama w programach: Inkspace i Gimp. Może nie jest najwyższej jakości, najtrudniejsza, czy najładniejsza. Mimo wszystko jestem z siebie dumna i chcę uczyć się jeszcze więcej. :)





Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka